Muszę przyznać, że pierwsze dni jesieni trochę mnie rozczarowały pod względem pogody. Liczyłam na więcej słońca i wyższą temperaturę. Kiedy słońce nas nie rozpieszcza, trzeba szukać innych sposobów, aby dzień stał się bardziej promienny. Tak więc na dzisiejszy spacer postanowiłam włożyć płaszczyk w ciepłym, słonecznym kolorze. Samo patrzenie na niego wywołuje uśmiech i miło robi się na duszy.
Czy u Was także kolor potrafi wpłynąć na nastrój?
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz