Wczoraj wybrałam się z córką na zakupy do galerii. Miałam popatrzeć sobie za jakimś swetrem, po prostu zakupy miały być skierowane na mnie. Ona potrzebowała tylko spodnie dresowe na w-f. Skończyło się na tym, że podawałam jej wieszaki z różnymi ciuchami i rozmiarami do przymierzalni chyba w dziesięciu sklepach, bo nagle lista potrzeb znacznie wzrosła. Po 3 godzinach podawania Karolcia wyszła z galerii obładowana reklamówkami, a mi udało się kupić dość niewiele patrząc na jej pakunki. I po raz kolejny zarzekłam się, że następnym razem idę do galerii sama, jej nie zabiorę. Zobaczyłam tylko szczęśliwy uśmiech na twarzy, który rzekł : " Mamo, mówisz to co miesiąc :)" I jak tu nie załamać rąk???
A oto, co wpadło mojej Karolci w tym miesiącu:
1. Tally Weijl
2. New Yorker
3. Cropp Town
4. koszula jeansowa Bershka
5. Cropp Town
6. C&A
7. czarne legginsy Tally Weijl
8. New Yorker
9. H&M
Moje nowe nabytki wyglądają tak :
10. butik Obsesja
11. New Yorker
12. rajstopy Gatta
13. Lindex
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz