Wczorajszy wieczór spędziłam cudownie w towarzystwie mojego kochanego męża, który bardzo się postarał w tym roku. Wstając rano do pracy znalazłam poprzyklejane na lodówce karteczki z takim oto zapytaniem :
Bardzo mnie zaskoczył i nie mogłam się już doczekać. Hotel Europa został otworzony u nas jesienią i zastanawialiśmy się jak tam jest. Teraz miałam okazję się przekonać.
Kolacja rozpoczęła się o godzinie 20.00 lampką szampana. Stoliki były romantycznie przystrojone, w ogóle sala wyglądała bardzo ładnie.
Na początek dostaliśmy przystawkę z mango i mozzarelli
Następnie była zupa " Miłosne uniesienie "- płomienny krem z dojrzałych w słońcu pomidorów, posypany płatkami migdałów.
Danie główne to " Strzała Amora "- rolada cielęca podawana z muszlami nadziewanymi szpinakiem oraz karminowym sosem
oraz " Surówka Afrodyty"- z selera, orzechów włoskich, rodzynek, ananasa i mango
Zabawa taneczna prowadzona była przez DJ , a przez resztę wieczoru na stół wjeżdżały różne przystawki
Szparagi otulone szynką dojrzewającą
"Tropikalna sałatka Zakochanych"
Tatar z łososia z czerwonym kawiorem i kaparami
Deser " Słodka Pokusa"
Jedzenie było przepyszne, jednak trudno to wszystko we dwoje było przejeść.
Cudownie spędzony czas. <3 Dziękuję Kochanie !!!
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz