Zawsze zastanawiałam się skąd wzięło się to powiedzenie :) Może ktoś z Was zdradzi mi tajemnicę???
Niemniej jednak jest to kolor w czołówce moich ulubieńców. Kocham dodatki w kolorze blue, ubrania, cienie do powiek, nawet akcesoria do domu często wybieram w tym kolorze.
Dzisiejsza bluzeczka gości w mojej szafie już od jakiegoś czasu i często zakładałam ją na różne imprezy. jest w niej coś, co sprawia, że czuję się świetnie, nie ważne z czym ją zestawię, zawsze jest dobrze. Jest mi bliska również z powodu tego, że dostałam ją w prezencie urodzinowym od osoby, której niestety nie ma już wśród nas.
Niebieska kopertówka, czarne woskowane spodnie to tylko dodatki. Dziś króluje góra :)
Bluzka- prezent
Spodnie- Cayman
Kopertówka- Avon
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz