Nie byłeś na pierwszej edycji See Bloggers?
Nie byłeś na drugiej zimowej Winter Is Blogging w Gdynii?
To zaraz się dowiesz dlaczego nie warto myśleć o trzeciej.
W żadnym wypadku nie chcesz spotkać tak wielkiej rzeszy ludzi mających nie równo pod sufitem, żeby pisać bloga i podzielać Twoją pasję.
Wcale nie porwą Cię rzetelnie przygotowane warsztaty i prelekcje tylu fantastycznych osób mających do powiedzenia wszystko co zaprocentuje twoim rozwojem twórczym
Nie rozbawi Cię genialny Piotr Bucki w prezentacji o tajnikach percepcji
Nie wryją się w mózgu panele dyskusyjne Jakuba Pruszyńskiego zdradzającego tajemnice Facebooka, ani nie dowiesz się co ma wspólnego gumka od majtek ze sławą blogerów ( Monika Czaplicka ).
Nie spodoba Ci się zamknięta impreza integracyjna w stylu retro w Klubie Coco, gdzie dostaniesz świetnie przyrządzone drinki na bazie Grant`s Whisky i to całkiem za darmo!
Tak jak widzisz beznadziejnie jest bawić się i wygrywać whisky, bo przecież wcale Cię to nie interesuje, prawda?
Przez dwa dni musisz się karmić pysznymi, chrupiącymi kanapkami na stoisku Lidla i potem brać udział w konkursie na najlepiej wystylizowana kanapkę.
W ogóle frekwencja na sali na drugi dzień po imprezie miażdży Ci kolana
Najgorsze, że to trwa tylko chwilę, bo już po kilku minutach wpadają tabuny z napojami łagodzącymi suchość w gardle od Bubbleology. Tak że już się zdrzemnąłeś przy wszystkich siorbiących te mega herbatki ze strzelającymi sokiem kulkami.
Dodatkowo warsztaty kosmetyczne z Organique, oraz makijażowe z FM Group nie rozpieszczają zmysłów. Na korytarzu znów się stresujesz jaki peeling masz wybrać, bo wszystkie takie cudne.
Wcale nie będziesz dobrze się bawić w fotobudce
Teraz już wiesz, że nie warto myśleć o najlepszej konferencji ever, ani o zajebistych ludziach, którzy w Pomorskim Parku Naukowo Technologicznym przychylili nieba i ziemi, żebyś TY blogerze wspaniale się bawił i czegoś nauczył. Ty musisz tam być!
Bo jak powiedziała Viola na rozpoczęciu :
Do You See Bloggers ?
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz