Dzisiaj chciałam Wam pokazać cienie, w jakie ostatnio się zaopatrzyłam. Po porządkach wśród kosmetyków kolorowych, gdzie z ciężkim sercem powyrzucałam te przeterminowane, stwierdziłam, że mam braki :) Jakoś tak pusto i głupio się zrobiło, więc długo się nie zastanawiałam i nabyłam nowe cienie. Na jakiś czas wystarczy, bo przecież coś jeszcze jednak zostało w kosmetyczce :)
HELLO KITTY
YVES ROCHER
REVOLUTION ICONIC 3
W takich kolorach najbardziej się lubię.
Coś Wam się spodobało?
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz