4 czerwca 2015
Funny Thursday
Dzisiejszy dzień obfitował w wiele zabawnych sytuacji. Wszystkie wiązały się z przyjazdem koleżanki mojej córki. Powinnam raczej nazwać ją Twitterową przyjaciółką, jak ją nazywa Karolcia. Kiedyś przyjaźnie zawierało się po poznaniu osoby, a dziś poznaje się osoby przez internet. Klaudia przyjechała z Wrocławia i okazała się bardzo sympatyczną dziewczyną, nie mogły się nagadać przez cały dzień. Tak sobie myślę, że bardzo lubię poznawać ludzi, nigdy nie wiadomo, czym skończy się znajomość.
,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,
Spodnie - Tally Weijl
Bluzka - butik
Torebka - Orsay
Szpilki - Ebata
Naszyjnik - Avon
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz