29 października 2015

Eveline Art MAKE UP - Matujący puder mineralny z jedwabiem


Matujący puder jest idealnym wykończeniem makijażu. Otula buzię delikatną mgiełką absorbującą nadmiar sebum i daje jej aksamitne zmatowienie. Bardzo lubię pudry mineralne, a ten należy należy do tych, które używam z przyjemnością.




Od producenta

 
MATUJĄCY PUDER MINERALNY Z JEDWABIEM
Ultralekka formuła nie zapycha porów skóry.
Pierwszy puder prasowany marki Eveline Cosmetics wzbogacony kompleksem ANTI-SHINE, który skutecznie matuje i ujednolica cerę.
Delikatna i aksamitna struktura pudru ułatwia jego równomierne rozprowadzanie,  doskonale dostosowuje się do struktury skóry oraz nadaje jej świeży, jedwabisto-matowy wygląd.
Puder dostępny jest w 6 półtransparentnych odcieniach, które idealnie stapiają się z kolorytem skóry,  kryjąc równocześnie drobne niedoskonałości i przebarwienia.

Skład 



Firma proponuje aż 6 odcieni pudru i są to

31 TRANSPARENT
32 NATURAL
33 GOLDEN SAND
34 MEDIUM BEIGE
35 GOLDEN BEIGE
36 DEEP BEIGE

Zapraszam do porównania tych odcieni na twarzy  TUTAJ

Ja otrzymałam Medium beige, który jest idealnym odcieniem dla mojej karnacji.

Puder w kamieniu zamknięty jest w okrągłym plastikowym pudełku, z odkręcanym wieczkiem. Wieczko jest przeźroczyste, ze złotymi napisami i bardzo dobrze zabezpiecza puder przed odkręceniem i rozsypaniem.

Kosmetyk nie posiada w komplecie gąbeczki do nakładania, ale nie stanowi to dla mnie problemu, ponieważ i tak nakładam go za pomocą grubego pędzla.
Jestem bardzo pozytywnie zaskoczona trwałością efektu zmatowienia, ponieważ puder na mojej mieszanej cerze utrzymuje się nienagannie przez jakieś 5-6 godzin. Jest to bardzo dobry wynik, ponieważ przeważnie pudry w kamieniu matowiły mi strefę T tylko przez 3-4 godziny.


 Podoba mi się w nim to, że nie tworzy efektu maski, tylko delikatnie ją omiata. Nie wysusza skóry i co ważne nie podkreśla suchych skórek. Dobrze stapia się z podkładem i daje satynowe wykończenie.
Bardzo dobrze współpracuje z różem i bronzerem i nie pozostawia smug. Jestem bardzo zadowolona z odcienia jaki dostałam, jak i z samego pudru, który okazał się genialny. Tym bardziej zasługuje na pochwałę, że jego cena jest bardzo niska  ( ok 15 zł ) i może konkurować z produktami o kilka razy droższymi.  Dostępność też jest bardzo dobra, znajdziemy go w szafach wielu drogerii.
Szczerze polecam ten kosmetyk i myślę, że pozytywnie zaskoczy niejedną z Was. Jego ważność to 18 miesięcy, więc warto się zaopatrzyć i używać z innymi pudrami porównując działanie matujące.  Podejrzewam, że zakasuje wiele z nich.



Ostatnie dwa zdjęcia robione były przy sztucznym oświetleniu, więc kolor jest przekłamany.
Co sądzicie o tym kosmetyku? Znacie go już?

4 komentarze: