Jakiś czas temu robiąc zakupy w drogerii Hebe natknęłam się na maseczki koreańskiej firmy AG SKIN LAB Lomi Lomi. Są to maseczki typowe dla azjatyckiej pielęgnacji czyli tzw. sheet mask - płachta materiału nasączona składnikami pielęgnacyjnymi.
Maseczki można było zakupić pojedynczo, jednak ja wzięłam całe opakowanie, bo cóż, nie wiedziałam którą wybrać :)
Każda ma swoje działanie, przypisane są na każdy dzień tygodnia. Jednak ja w obawie, że taki pakiet może różne rzeczy wysypać mi na twarzy, i nie będę wiedziała, które to jajko niespodzianka, postanowiłam stosować tylko dwie tygodniowo.
Przedstawię Wam kolejno maski , a w niektórych pokażę także skład.
Poniedziałek - Maska nawilżająca - Aloes
Wszystkie maski wykonane są z ekologicznej tkaniny Tencel . Poniedziałkowa wzbogacona została wyciągiem z liści aloesu. Ma przywrócić witalność i blask, nawilżyć, ukoić i zregenerować skórę. Ekstrakt z aloesu zwyczajnego zawiera dużą ilość wody, która łagodzi i uspokaja wrażliwą skórę, a także sprawia, że staje się ona świeża i nawilżona.
Wtorek - Maska przeciwstarzeniowa - Miłorząb Japoński
Zawiera ekstrakt z liści miłorzębu japońskiego ,wygładza zmarszczki powstające na twarzy, wokół ust i oczu. Liftinguje i przywraca elastyczność skórze. Zapobiega przedwczesnemu powstawaniu zmarszczek zachowując jak najdłużej młodość.
Środa - Maska rozjaśniająca - Winogrono
Maseczka rozświetla skórę, sprawia, że staje się ona bardziej promienna i wygładzona.
Czwartek - Maska ujędrniająca - Ogórek
Poprawia owal twarzy i jędrność skóry. Przeciwdziała utracie elastyczności , nawilża i wygładza. Wzmacnia naturalne funkcje ochronne skóry.
Piątek - Maska regenerująca - Acerola
Maseczka z wyciągiem z owoców aceroli chroni skórę przed szkodliwym działaniem czynników zewnętrznych, zapobiega uszkodzeniom skóry i łagodzi stany zapalne.
Sobota - Maska witalizująca - Granat
Zapobiega fotostarzeniu i przebarwieniom skóry. Zapewnia doskonałe odżywienie i silną regenerację zmęczonej skórze. Zmniejsza szarość i szorstkość cery, przywracając jej zdrowy i promienny wygląd.
Niedziela - Maska kojąca - Jaśmin
Przywraca równowagę skóry i umysłu. Ekstrakty jaśminu przywracają blask zmęczonej skórze i chronią przed szkodliwym działaniem czynników zewnętrznych.
SPOSÓB UŻYCIA
Nałożyć maseczkę na oczyszczoną skórę twarzy i pozostawić ją na 15- 30 minut. Po zdjęciu delikatnie wmasować pozostałości esencji, aż do momentu całkowitego wchłonięcia. Resztę kosmetyku można wmasować w skórę szyi i dekoltu, a także we wszystkie wysuszone partie ciała, dłonie, stopy, łokcie, czy kolana.
MOJA OPINIA
Są to chyba jedne z najbardziej nasączonych maseczek w płachcie, jakie kiedykolwiek miałam okazję używać. Ekstraktu jest tak dużo, że spokojnie wystarcza na pokrycia większości ciała :)
Zapach każdej maski jest delikatny i zgodny z opisem i obrazkiem każdego opakowania. Bardzo przyjemnie się je stosuje. Dodatkowym plusem są nacięcia z boku każdego płatu, które umożliwiają precyzyjne dostosowanie do każdej twarzy. Maski dobrze trzymają się na twarzy, nie spadają , ani nie zsuwają się z niej.
Jak do tej pory użyłam maskę aloesową, winogronową i jaśminową i bardzo dobrze moja skóra na nie zareagowała. Mimo, że skład jest dość długi i niekoniecznie rewelacyjny, bo zawiera trochę zapychaczy i składników mogących wywołać podrażnienia, to nie wyskoczyła mi żadna niespodzianka. A pozostawiałam wmasowany kosmetyk na całą noc i dopiero rano zmywałam buzię.
Wygodne w użyciu, przyjemny zapach, relaksują i zapewniają odpowiednie nawilżenie.
Bardzo podoba mi się także estetyka opakowania i to, że można maseczki kupić na sztuki, wybierając dla siebie to, co najbardziej w danej chwili nasza cera potrzebuje.
Maseczki będą fajnym prezentem dla mamy , przyjaciółki, czy dla siebie samej. Taka kompleksowa pielęgnacja, dawka uderzeniowa, za którą podziękuje nam nasza cera.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz