No właśnie, kto integruje się w każdej części Polski, jak nie blogerki :)
Tym razem miałam przyjemność uczestniczyć w spotkaniu zorganizowanym przez dwie fantastyczne dziewczyny
Kinga z bloga http://ujrzecsiebie.blogspot.com/
oraz
Kasia z bloga http://www.mineralnyswiatkasi.pl/
Spotkanie odbyło się w Podgórskim Salonie Degustacyjnym w Krakowie na ulicy Kalwaryjskiej 26.
O godzinie 12 spotkało się 14 dziewczyn nie do końca wiedzących, co je czeka :)
Oprócz organizatorek, w spotkaniu uczestniczyły:
Ja, http://www.takiemojeoderwanie.pl/
Aldona http://www.goldona.blogspot.com/
Anita http://anittkova.blogspot.com/
Sabi S. http://isthemagichereforever.blogspot.com/
Dominika http://kosmetyczneszalenstwo.blogspot.com/
Zakręcona na włosy http://zakrecona-na-wlosy.blogspot.com/
Gosia M. http://gosiamysz.blogspot.com/
Elżbieta http://evv-vie.blogspot.com/
Kaprysek Alicja http://poradnikbezradnik.blogspot.com/
Kamila http://www.bykamila-jk.pl/
Dominika http://green-clear-mind.blogspot.com/
Cathy http://cathy-ubabcinastrychu.blogspot.com/
Dziewczyny zaplanowały warsztaty, które poparte były takimi dyskusjami, że niewiele czasu starczyło na pogaduchy. Wszystko odbyło się w sympatycznej atmosferze przy kawie i burgerze.
Pierwszy z warsztatów poprowadziła Pani Elżbieta Dyran z firmy PROBIOTICS
Wykład poświęcony był probiotykom i ich ogromnej roli w naszym życiu. W świecie, gdzie wyniszczamy się antybiotykami, pomagają one odbudować naszą florę bakteryjną. Bardzo ciekawy i pouczający temat.
Następnie Pani Sylwia z OPTIMA PLUS opowiedziała nam o olejkach eterycznych i sposobach ich wykorzystania. Wywiązała się rewelacyjna dyskusja, w której podzieliłyśmy się swoimi pomysłami i doświadczeniem w używaniu olejków na co dzień.
Ostatnim, jednak najciekawszym z warsztatów, był ten poprowadzony przez Pana Sebastiana z firmy MOKOSH. Najciekawszy, ponieważ uczestniczyłyśmy w sporządzaniu peelingu na bazie soli jodowo - bromowej i olejków Mokosh. Każda z nas mogła skomponować swój własny peeling i nadać mu sój ulubiony zapach. Niezła frajda :)
Ale to jeszcze nie koniec niespodzianek.
Kinga przygotowała dla każdej z nas aniołka, Mineralna Kasia - mydełka, a Cathy kostkę szamponową. Wielki szacun dziewczyny za te własnoręcznie przygotowane prezenty. Podziwiam Wasze umiejętności i jeszcze raz dziękuję.
Wielkim zaskoczeniem była masa upominków od sponsorów naszego spotkania. Przyjechałam z daleka z małą walizką, aparatem i torebką. A po tym, co zaraz zobaczycie, wyobraźcie sobie, jak wyglądałam wracając z powrotem :)
I tak nie zabrałam wszystkiego, spiesząc się na autobus, ale kochana Kinga wysłała mi pocztą, za co jestem jej bardzo wdzięczna. Organizatorka na medal.
Kosmetyki do testów przekazali
Fitomed
Towelsandmore
ElfaPharm
Farmona
Ziaja
Loton
Kolastyna
PumiceSPA
Kosmed
Felicea
Elogie maseczki kolagenowe
Dermaglin
Pharma Nord
Scandinavia
Pszczela Dolinka
A tak wyglądają te wszystkie produkty
Spotkanie było bardzo fajne, cieszę się, że mogłam poznać tyle wspaniałych dziewczyn, dowiedzieć się wielu ciekawych rzeczy i stworzyć swój pierwszy w życiu peeling. Za mało było czasu na pogaduchy, musiałam pędzić z Anitą na dworzec i nie poznałam Was na tyle, na ile bym chciała. Resztę nadrobię czytając Wasze blogi.
Być może jeszcze się zobaczymy :)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz