Firma
Make Me Bio rozkochała mnie na całego. Pisałam już o wodzie różanej i kremie nawilżającym Gardens Roses, które świetnie się u mnie sprawdziły ( do poczytania
Tutaj )
Dzisiaj opowiem o peelingu, który sprawia, że złuszczanie i oczyszczanie twarzy stało się czynnością, na którą czekam z niecierpliwością.
Almond Scrub czyli
Migdałowy Peeling to produkt, którego skład oparty został w 100% na naturalnych składnikach. Zmielone sprawiają, że staje się on puszysty, delikatny i bardzo miałki w dotyku. W tej proszkowej formie dominują zmielone ziarna owsa, słodkie migdały i pestki słonecznika.
Migdały, owies, słonecznik, kaolin i szczypta cynamonu to przepis na doskonałą i piękną cerę.
SKŁAD
Biała glinka - działa ściągająco i odżywiająco. To delikatny i skuteczny sposób na oczyszczenie porów skóry. Skóra jest odświeżona, wygładzona, a jej koloryt jest wyrównany.
Owies - działa przeciwzapalnie i oczyszczająco, wspomaga walkę z trądzikiem, regeneruje i łagodzi podrażnienia. Dodatkowo zmiękcza i nawilża skórę, pozostawiając ja miękką w dotyku.
Cynamon - działa antybakteryjnie i ujędrniająco. Dzięki aktywnym składnikom i witaminom przywraca skórze zdrowy wygląd i koloryt. Pobudza krążenie krwi i wyraźnie ujędrnia skórę.
Olejek ze słodkich migdałów - działa nawilżająco i ujędrniająco. Dzięki bogactwu witamin i składników mineralnych skutecznie regeneruje i chroni przed utratą wody z komórek i opóźnia procesy starzenia. Dodatkowo jego przyjemny, orzechowy zapach koi zmysły.
Olejek z pestek słonecznika - dziaa antyoksydacyjnie i przeciwzapalnie. Wzmacnia naturalną barierę ochronną skóry, nawilża i regeneruje. Normalizuje wydzielanie sebum i skutecznie wspiera walkę z wypryskami.
Przed użyciem należy odmierzyć porcję proszku i zmieszać ją z odrobiną wody lub mleka. Ja uwielbiam mieszać go z ciepłym mlekiem lub hydrolatem.
Na oczyszczoną skórę twarzy nakładamy tak przygotowaną papkę i masujemy kilka minut, po czym spłukujemy chłodną wodą. Podczas masowania lepiej pochylić się nad umywalką, ponieważ rolowany produkt po prostu się osypuje.
Po takim masażu zmywamy resztki kosmetyku i odsłania nam się naprawdę gładka i cudownie miękka skóra. Jestem kupiona tym produktem i nie mogę się nim nacieszyć. Proszek po zmieszaniu z ciepłym mlekiem ma tak niesamowicie apetyczny zapach świeżo przygotowanej owsianki z cynamonem, że momentalnie staję się głodna.
Jest to najlepszy peeling, z jakim dotychczas się spotkałam. Naturalny, delikatny, pachnący i skuteczny. Usuwa z twarzy wszelkie złogi naskórka, nie ma mowy o jakichś odstających skórkach po zabiegu. Nie szczypie, nie podrażnia, nie uczula. Ideał.
Przygotowanie zajmuje dosłownie kilka sekund, aplikacja i masaż kilka minut, a radość z delikatnej i gładkiej skóry trwa kilka dni.
Stosuję peeling migdałowy 2x w tygodniu i powiem Wam, że taki słoiczek wystarczy na 12- 15 zabiegów.
Jestem bardzo zadowolona z efektów, jakie daje ten naturalny peeling, poza tym jest to produkt polski i jeśli jeszcze nie próbowaliście, to koniecznie musicie to zrobić!
Cena słoiczka to ok 32,00 zł i polecany jest szczególnie do skóry suchej i wrażliwej, choć moja mieszana także go pokochała.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz