30 stycznia 2020
Zmysłowa by Olga Lutz - kosmetyki zrodzone z miłości do Natury
W dzisiejszym wpisie chciałam przedstawić Wam mało znaną polska markę kosmetyczną stworzoną przez uroczą Olgę - Zmysłowa by Olga Lutz
Na kosmetyki natknęłam się przypadkiem na INSTAGRAMIE - kiedy je zobaczyłam, to wiedziałam, że muszę je poznać. Dostałam przepięknie skomponowana paczkę, zachwyciła mnie odkąd uchyliłam wieczko kartonu.
Olga stworzyła swoją markę, odkąd pracując w drogerii nie mogła znaleźć kosmetyku, który spełniłby jej oczekiwania, a także był bezpieczny dla skóry.
"Postanowiłam poświęcić się temu w 100 % i stworzyć takie kosmetyki które cieszyć się będą powodzeniem ze względu na swoją skuteczność w działaniu oraz w pełni naturalny charakter."
Każdy z kosmetyków Olgi ma krótki i naturalny skład, tworzone ręcznie mogą różnić się partią. Pozbawione są SLS/SLES, sztucznych barwników, a ich trwałość przedłużona naturalnym konserwantem dopuszczonym przez ECOCERT.
Już samo patrzenie na te produkty jest luksusem, w który chce się natychmiast zanurzyć.
Pierwszym produktem, jaki poznałam była sól do kąpieli.
SÓL DO KĄPIELI "ZIELONA ŁĄKA"
Sól do kąpieli zamknięta jest w plastikowym słoiczku z nakrętką. W środku znajdziemy kryształki soli w zielonym kolorze i o ziołowym zapachu. Między kryształkami soli znajdują się suszone kwiaty lawendy i zielone sproszkowane algi. Na opakowaniu zamieszczona jest informacja, że dodany został także zapach jaśminowy, lecz według mnie jest on zdominowany przez lawendę. Sól Epsom stanowiącą bazę jest bogatym źródłem minerałów, koniecznych do prawidłowego funkcjonowania organizmu.
Na jedną kąpiel wsypałam połowę opakowania i wodę wypełniły sproszkowane algi ( spirulina i morszczyn ) nadając lekko zielonkawy kolor. Na powierzchni wody unosiły się suszone kwiaty lawendy. W wodzie zapach był prawie niewyczuwalny, co mnie nawet ucieszyło, bo nie lubię mocnego zapachu lawendy.
Cała kąpiel była bardzo odprężająca i odświeżająca. Algi dodatkowo przyspieszają spalanie tkanki tłuszczowej, więc dodatkowy plus. Skóra była odżywiona, miękka i sprężysta.
Przyjemnie się zrelaksowałam. Sól polecana jest także przy bólach głowy, mięśni i stawów, a także w okresach przeziębienia. Niweluje napięcia, uspokaja i przywraca równowagę ducha.
PUDER DO KĄPIELI "SŁODKIE WINOGRONA"
Ten puder spodobał mi się jeszcze bardziej <3 Wyobraźcie sobie zapach soczystych, słodkich winogron! Ten aromat wręcz otula w kąpieli. Musujący puder wsypany do wanny, zabarwia wodę na mleczno-piaskowy kolor, przyjemnie szumi i odpręża. Dodatek oleju arganowego odżywia skórę, a pozostałe składniki takie jak: ekstrakt z buraka, zmielone suszone płatki róż, zapach czerwonych winogron i mleko w proszku, cudownie wygładza, łagodzi napięcie nerwowe i mięśniowe i skutecznie relaksuje. Taka kąpiel świetnie nawilża i zmiękcza skórę. A jeśli nie lubicie jak na powierzchni wody pływają suszone płatki kwiatów, czy ziół, to puder będzie dla Was idealnym rozwiązaniem. Dla mnie bomba!
ODŻYWCZY OLEJEK DO TWARZY "DZIKA RÓŻA"
To olejowe serum przeznaczone jest do pielęgnacji skóry zmęczonej, dojrzałej i przesuszonej. Zawiera oleje o działaniu przeciwzmarszczkowym ( olej jojoba, ze słodkich migdałów, olej z dzikiej róży ) i antyoksydacyjnym. Świetnie regeneruje i łagodzi podrażnienia.
Byłam zaskoczona zapachem tego kosmetyku, bo spodziewałam się typowego różanego serum,a tutaj oczarowała mnie różano-cytrusowa kompozycja! Pachnie wspaniale, energetycznie, pobudzająco. I wiecie co? Wchłania się błyskawicznie nie pozostawiając tłustej warstwy. Zamiast tego skóra staje się sprężysta, jędrna i satynowa w dotyku.
Serum ma 30 ml pojemności i można je stosować pod krem, solo, czy dodać kilka kropli do ulubionego kremu. Jest naprawdę wspaniałe. Ma żółty kolor, wygodny w dozowaniu zakraplacz i przyjemną konsystencję. W składzie znajdziemy także Koenzym Q10 plus E, lecytynę sojową płynną, olejek z drzewa różanego, olejek cytrynowy EKO.
W asortymencie Zmysłowej jest jeszcze wiele innych kosmetyków, jak hydrolaty, olej do oczyszczania twarzy, glinki, masła i kremy. Są także przepięknie wyglądające mydełka, ja dostałam ślicznie uformowane różyczki, oraz fantazyjnie zdobione mydło z kozim mlekiem i aktywnym węglem. Mydełka powędrowały do przyjaciół w prezencie, ponieważ chyba szkoda było by mi ich używać :)
Kosmetyki Zmysłowa by Olga Lutz nie tylko wyglądają zachwycająco, ale tak samo działają. Jestem z nich bardzo zadowolona i chętnie poznam inne produkty, jakie stworzyła Olga, więc na pewno jeszcze o nich tutaj przeczytacie.
Jeśli zaciekawiły Was te kosmetyki i chcecie wspierać polskie marki w rozwoju, to możecie nabyć je w sklepie Olgi na FACEBOOKU.
Olga realizuje także niestandardowe zamówienia, jak np. upominki dla gości weselnych.
Ja polecam te naturalne kosmetyki z całego serca i wierzę, że także się w nich zakochacie.
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Bardzo przyjemnie wygląda ten zestaw :)
OdpowiedzUsuńMa też śliczne zapachy i fajne działanie. Takie naturalne kombo 🙂
UsuńTotalnie nowa marka jak dla mnie ale robi pozytywne wrażenie :)
OdpowiedzUsuńJak zobaczyłam po raz pierwszy to od razu chciałam przetestować ❤
UsuńWszystko prezentuje się wspaniale :) Osobiście uwielbiam kosmetyki gdzie stawia się na naturę ;)
OdpowiedzUsuńCiekawa linia kosmetyków,naturalne,ręcznie tworzone,jednym słowem-wyjątkowe.
OdpowiedzUsuńNie mam wanny, więc te wszystkie wspaniałości do kąpieli u mnie odpadają, ale inne chętnie bym wypróbowała, kuszą.
OdpowiedzUsuńO matulu, jak one pięknie się prezentują! Nie dziwię się temu, że gdy je zobaczyłaś, to z miejsca postanowiłaś wypróbować, bo już sama szata graficzna zachęca do bliższego poznania :)
OdpowiedzUsuń